Reportaż ma się nieźle tam, gdzie są licealiści, którym się chce

Jury XI Ogólnopolskiego Turnieju Reportażu im. Wandy Dybalskiej wyłoniło na początku marcu 11 finalistów, wśród nich znalazła się uczennica Liceum Ogólnokształcącego nr II w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Kępnie - Katarzyna Wróbel, którą wyróżniono za reportaż zatytułowany „Dwa boiska”. Na konkurs nadesłano przeszło 200 prac.

Reportaż ma się nieźle tam, gdzie są licealiści, którym się chce

…takimi słowami rozpoczyna na stronie internetowej swoją relację z rozdania nagród i wyróżnień Ewa Obara-Grączewska, nauczycielka języka polskiego we wrocławskim LO, autorka i organizatorka Ogólnopolskiego Turnieju Reportażu dla Uczniów Szkół Ponadgimnazjalnych im. Wandy Dybalskiej, który co roku jest organizowany w Liceum Ogólnokształcącym nr X we Wrocławiu. Warunkiem udziału w konkursie jest przesłanie tekstu – reportażu, który dotąd nie był publikowany i wysyłany na podobne konkursy. Na tegorocznych finalistów czekała niespodzianka - wyróżnienie: dwudniowy (1 i 2 marca br.) pobyt we Wrocławiu z licznymi atrakcjami (udział w uroczystej gali w Ośrodku Działań Artystycznych „Firlej”, w przedpremierowym pokazie monodramu w nowym budynku Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, zwiedzanie miasta, warsztaty dziennikarskie z jurorami oraz nocleg w Schronisku Tumskim „Na Wyspie”). W tegorocznej, XI już edycji turnieju, wśród finalistów znalazła się Katarzyna Wróbel z klasy II LOd, która wraz ze swoją polonistką Ewą Pruchnicką-Kowalczyk uczestniczyła w finałowej uroczystości w Ośrodku Działań Artystycznych Firlej we Wrocławiu. Przybyłych finalistów i wyróżnionych uczniów oraz ich opiekunów przywitała Bożena Koronkiewicz, dyrektor LO nr X we Wrocławiu. Następnie goście obejrzeli film z obrad jury w składzie: Jolanta Krysowata - przewodnicząca, Aneta Augustyn, Robert Chmielewski, Jerzy Kamiński, Arkadiusz Lewicki, Jędrzej Morawiecki, wysłuchali wykładu i obejrzeli profesjonalną prezentację o uczestnikach turnieju. Dopiero po tych atrakcjach poinformowano ich o wynikach konkursu. - Jestem uczennicą liceum w Kępnie – mówi Katarzyna Wróbel. Mimo że na co dzień mieszkam w innej gminie, powiecie, a nawet w innym województwie, to wybrałam tę szkołę przede wszystkim ze względu na profil sportowy. Od podstawówki uwielbiam rywalizację na boisku i bieżni. Pisząc, sama siebie skłoniłam do małej refleksji. Zakręcenie... chyba jestem w gronie tych zakręconych. Bardzo lubię czytać blogi, cudze przemyślenia, refleksje, historie. Inspiruje mnie to do tworzenia własnych notatek na różne tematy. Przeważnie nocą siadam, myślę, dlaczego tak, a nie inaczej. Zapisuję, kreślę.. Wena lubi wpaść po 23.00.

Dwudniowy pobyt we Wrocławiu okazał się dla nagrodzonych wielką przyjemnością. –Oprócz sporej dawki emocji, których doświadczyłyśmy podczas uroczystego finału, dzięki organizatorom mogłyśmy pospacerować po mieście oprowadzani przez Beatę Maciejewską - autorkę znanego przewodnika wrocławskiego - po mocno w tej chwili rozkopanym Wrocławiu – wspomina Ewa Kowalczyk-Pruchnicka, nauczycielka nagrodzonej Kasi. Ciekawe okazały się też warsztaty dziennikarskie i spotkanie polonistów z jurorami. Nie ulega wątpliwości, że pobyt we Wrocławiu był ciekawym doświadczeniem.